logo

Mrówki na 46 Rajdzie KGHM

W ostatni weekend maja braliśmy udział w 46 Rajdzie KGHM. Tegoroczne trasy przebiegały przez dobrze nam znane Karkonosze. Pełni zapału wyruszyliśmy z Przełęczy Okraj, celem naszej wędrówki była Śnieżka. Na Przełęczy Sowiej czekała na nas nie lada atrakcja, zobaczyliśmy helikopter Czeskiej Horskiej Slużby na ćwiczeniach. Natychmiast wykorzystaliśmy okazję aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia.DSC05410 Z Sowiej Przełęczy już tylko kilka kroków do pierwszego postoju – schroniska Jelenka. Jak się później okazało było to ostatnie suche miejsce na trasie przed szczytem. Tym razem Królowa Karkonoszy powitała nas chłodno i mokro. Po odpoczynku w spodkach następny przystanek to Bufet Śląski. Zawitaliśmy także do schroniska Lucni Bouda, skąd wyruszyliśmy malowniczą trasą podziwiając Mały oraz Duży Staw z góry. Słoneczniki, Pielgrzymy, Polana i niestety dzisiejsza wędrówka zbliża się już do mety, ale to nie koniec atrakcji przygotowanych przez organizatorów Rajdu. Po kolacji czekała na nas szaleńcza przejażdżka na torze saneczkowym KolorowaDSC05475. W niedzielny poranek żegnamy Karpacz i wyruszamy z dawnych Bierutowic na zakończenie rajdu do Bukowca.Przed nami wspinaczka na Czoło, skąd ze szczytu mamy wspaniały widok na Szrenicę i Śnieżne Kotły. Dalej droga prowadzi na Przełączkę, miejsce corocznych spotkań Ann w dniu 26 lipca. Nieopodal znajduję się kaplica Świętej Anny i Dobre Źródło, którego woda miała podobno magiczne właściwości. Następnie mijamy przepiękne formy skalne o takich nazwach jak: Ostra, Mała, Patelnia. Za ruinami starego prewentorium schodzimy do Radzicz aby w cieniu chaty tyrolskiej, która jest gospodą ochłodzić się przy kuflu zimnego piwa. Zakończenie Rajdu odbyło się na przepięknych terenach parkowych Pałacu w Bukowcu. Pierwotnie wzniesiono go jako dwór w połowie XVI wieku, ale ważną datą w dziejach posiadłości był rok 1785, kiedy dobra przeszły w ręce hr. Fryderyka Wilhelma von Reden – inicjatora uprzemysłowienia Górnego Śląska. Około roku 1800 pałac został przebudowany w stylu klasycystycznym. Przy muzyce oraz dobrym jedzeniu czas minął szybko.DSC05563

Żegnamy się z Karkonoszami oraz przepiękną Doliną Pałaców i Ogrodów zapewne nie na długo.

Jacek Stępień

.

 

.